Ząbkowanie

Całe ząbkowanie moja Nicola przeszła bez większych problemów. Żadnych gorączek, marudzenia, płaczu itp. Naprawdę dzielnie zniosła wszystkie wyżynające się ząbki.Humor jej dopisywał, a uśmiech nie schodził z tej słodkiej twarzyczki mimo osłabienia.
Postanowiłam więc napisac coś na ten temat mimo, że cały ten okres już dawno za mną.
ZĄBKOWANIE!

Ukazanie się pierwszego ząbka jest momentem wyczekiwanym, momentem, który niesamowicie nas cieszy – nas rodziców. Moment ten przychodzi około 6-7 miesiąca, ale u każdego dzieciaczka przychodzi w innym czasie czasem wcześniej, a czasem później i każdy maluch przechodzi to indywidualnie.
Każdy ząbek pojawia się (książkowo) co miesiąc. Gdy brzdąc ma roczek ma już około 6-8 ząbków.
Niestety,ale częściej bywa tak, że dzieci ząbkowanie przechodzą boleśnie. Objawy mogą byc różne: brak apetytu, płaczliwośc, marudzenie, gorączka, a czasem nawet biegunka. Często można rozpoznać ten moment po nadmiernym ślinieniu się, wkładaniu du buzi rączek i wszystkich innych przedmiotów, które według malucha, mogą przynieśc ukojenie.
Dziąsełka mogą być zaczerwienione, obrzęknięte.

Ząbki wychodzą do około 3 roku życia. Jest ich 20. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość i zaopatrzyć we wszystko to co może pomóc naszemu maleństwu przejść przez ten ciężki dla niego jak i dla nas czas.
Proponuję zaopatrzyć się w gryzaczki. Najlepsze są żelowe, wodne -te, które można schłodzić w lodówce. Moja córeczka preferowała tylko jeden kształt – koło. Mogła je łatwo wziąść w rączki i gryźć z każdej strony. Inne kształty w naszym przypadku w ogóle się nie sprawdziły.
Pamiętajmy jednak by utrzymywać je ciągle w czystości. To bardzo ważne w przypadku ząbkowania. To samo tyczy się rączek. Myjmy lub przecierajmy rączki malucha tak często jak się da. Teraz o przenoszenie i rozmnażanie się bakterii jest najłatwiej. Higiena przede wszystkim.
Ukojenie może również dać masaż dziąsełek wilgotna pieluszką nawinięta na nasz palec, albo silikonową szczoteczką z wypustkami – do kupienia w sklepach z akcesoriami dla dzieci i w aptekach.
Można również w aptece kupić maść do smarowania dziąseł. To też się u nas nie sprawdziło. Nicola szybciej mi to zlizała z palca nim zdążyłam posmarować bolesne miejsce. Pamiętajmy tu o wcześniejszym umyciu przez nas rąk! Najlepsze według mnie są kropelki na ząbkowanie (Camilia). Rewelacja! Higieniczne, czyste, łatwe w użyciu i przede wszystkim szybko łagodzą ból.
Gdy pojawi się gorączka można zastosować syrop na ból, stany zapalne i gorączkę.

Pamiętajmy, że nasz maluch w tym okresie może bardzo cierpieć. Postarajmy się go zrozumieć i bądźmy wyrozumiali na jego zmienne nastroje. Przy nas też będzie mu łatwiej przejśc przez ten męczący czas.

A i jeszcze jedno 🙂 Jes to już czas, kiedy można a nawet trzeba zacząć dbać o higienę jamy ustnej dziecka.
Szczotko, szczotko, hej szczoteczko o, o, o, o…